Ibisy Grzywiaste (Northern Bald Ibi, Geronticus eremita) - Waldrappteam

Ibisy Grzywiaste (Northern Bald Ibi, Geronticus eremita) nad Alpami ze swoim przewodnikiem w drodze na zimowiska. Zdjęcie Projekt Waldrappteam.

Którędy? Za mamą i tatą albo za panem w motolotni?



Okazuje się, że ptaki latające w stadach są nie tylko szybsze, niż samotni podróżnicy tego samego gatunku, ale też lepsze w nawigacji! Być może rola jaką odgrywają w czasie migracji doświadczeni liderzy jest większa niż początkowo zakładano. A może stado wspólnie wypracowuje tego typu decyzje. Może te wszystkie okrzyki i nawoływania w górze to, poza wzajemnym motywowaniem się, ciągłe negocjacje i dyskusje kierunku. Przecież też to znamy z tzw. grupowych wakacji. 
 
W ramach pewnego eksperymentu 116 małych Krzyżówek wylęgło się w Finlandii z jaj brytyjskich kaczek, które są całkowicie osiadłe (nie migrują na zimę). Mimo to, jesienią, gdy młode dorosły, wszystkie ruszały za fińskimi kolegami w drogę na zachód i południe. Niektóre nawet na odległość 2300 km. Tymczasem, młode kaczki przewiezione z Anglii do Finlandii po jesiennych odlotach pozostały na zimę na miejscu!
 
Analogiczne wyniki uzyskano w wielu kolejnych eksperymentach z zaangażowaniem innych gatunków kaczek, Bocianów Białych i Bernikli Kanadyjskich. Wszędzie tam wzorce społeczne okazały się silniejsze od informacji genetycznej. Tymczasem u mew, podobne eksperymenty pokazały dominację wrodzonych preferencji co do kierunku migracji!
 
Siłę wzorców społecznych wykorzystuje się dzisiaj nie tylko do produkcji filmów typu „Makrokosmos”, ale przede wszystkim w projektach ratujących zagrożone gatunki. Ptakom od pierwszych chwil życia towarzyszą ludzie, którzy, jako ich przewodnicy i nauczyciele, polecą z nimi co najmniej w ich pierwszą pełną wędrówkę. Dla bezpieczeństwa ptaki często są eskortowane również w kolejnych migracjach, tak jak ma to miejsce w przypadku amerykańskich Żurawi Krzykliwych.
 
W ten sposób modeluje się też nowe, bezpieczniejsze trasy przelotów. W przypadku Ibisów Grzywiastych, reintrodukowanych obecnie w Austrii w ramach projektu Waldrappteam, trzeba było wymyśleć całą trasę od początku. Ibisy te, jedne z najrzadszych ptaków na świecie, których dziką populację szacuje się na najwyżej 250 dorosłych (rozmnażających się), eksterminowano w ich całym europejskim zasięgu około 300 lat temu. Nie wiadomo nawet, jak dokładnie wędrowały. Zakładamy jedynie, że leciały na zimę do Afryki, na południe od Sahary. Być może z centrum w Etiopii, dokąd wciąż jesienią udaje się garstka ptaków, które przetrwały w Turcji.
 
Dzisiaj austriackie ptaki uczone są nowych szlaków, które ze względów bezpieczeństwa prowadzą tylko do północnych Włoch. Również Hiszpanie prowadzą swój projekt reintrodukcji tych niezwykłych ptaków, które z sukcesem przyuczane są do całkowitej rezygnacji z ryzykownych migracji.